Pogoda nas naprawdę rozpieszcza. Promienie słońca sprawiają, że aż chce się działać. Co prawda ciągnie nas na powietrze i zaraz gdzieś ruszymy rozkoszować się początkiem wiosny, ale te małe kadry na dziś pokazać mogę :)
Fajny ten duży słój - szukam właśnie takiego :). U mnie właśnie cisza na blogu z powodu tej pogody, bo sobota była cała zajęta :) Biegi, sprzątanie i wyjazd na plac zabaw, żeby Patryk sobie pojeździł na hulajnodze :).
No siedzenie w domu w taką pogodę to grzech, także cisza na blogu jest jak najbardziej usprawiedliwiona :) A słój mam sama nie wiem skąd. Długo stał zapomniany w piwnicy, aż w końcu mnie olśniło :)
Zapowiada się piękny weekend:) fajny kociak!
OdpowiedzUsuńDziękuję w imienu Maurycego :) Weekend jest piękny :)
OdpowiedzUsuńFajny ten duży słój - szukam właśnie takiego :). U mnie właśnie cisza na blogu z powodu tej pogody, bo sobota była cała zajęta :) Biegi, sprzątanie i wyjazd na plac zabaw, żeby Patryk sobie pojeździł na hulajnodze :).
OdpowiedzUsuńNo siedzenie w domu w taką pogodę to grzech, także cisza na blogu jest jak najbardziej usprawiedliwiona :) A słój mam sama nie wiem skąd. Długo stał zapomniany w piwnicy, aż w końcu mnie olśniło :)
UsuńWiosna wiosna a u mnie na Bawarii wczoraj spadł śnieg. Pozdrawiam wiosennie Kaśka
OdpowiedzUsuńWeekend na Podbeskidziu był prawdziwie wiosenny, choć śniegiem w górach jeszcze straszą. Dziękuję za odwiedziny :)
UsuńAle fajny sloik! Chetnie taki przygarne!:) Pozdrawiam!
OdpowiedzUsuńBardzo dziękuję :) Chętnie bym się podzieliła, ale jest tylko jeden :)
Usuń