Długo mnie nie było, wiem, ale obiecuję się poprawić, gdyż ostatnio spełniło się moje kolejne małe marzenie - sprzęt fotograficzny :) Bardzo ubolewałam nad jakością zdjęć na blogu i wiele razy rezygnowałam z posta, bo brakowało mi ilustracji. Ale los sprawił, że sprzęcik się znalazł. Bez żadnych rewelacji, czy ochów i achów, bez fajerwerków i wydanego majątku. Po prostu, mówisz i masz :) Prosty aparacik, zupełnie wystarczający jak na moje potrzeby, znalazł się sam i powiększył moją kolekcję spełnionych życzeń.
I tak pstrykając sobie to i owo, naszła mnie taka refleksja, że mimo wielu trudów i przeciwności, jakoś los tak ostatnimi czasy działa, że z czystym sumieniem mogę powiedzieć, że marzenia się spełniają! Najpierw mieszkanie - to było największe marzenie i zostało w stu procentach spełnione.
Potem, marzyła mi się spiżarka i jak wiecie już jest, tylko trzeba w niej wszystko uporządkować jak należy i niedługo na pewno Wam ją pokażę.
Ponadto, odkąd pamiętam, marzył mi się kot, szary brytyjczyk jeśli mogłabym sobie pozwolić. No i od paru dobrych miesięcy (po jednym niezwykle smutnym incydencie) biega nam taki szary zbój po domu :)
Do tego roślinki. Jakoś nigdy mnie nie lubiły, a marzyły mi się własne ziółka i kwiatki i owoce. Ogrodu niestety brak, ale radzę sobie jak mogę. Ziołami na parapecie i poziomkami w skrzynkach :) I wiecie co? Rosną, jak szalone! :)
A teraz aparat. No czego chcieć więcej od życia? Chyba tylko umiejętności obsługi nowego sprzętu ;)
Oczywiście marzeń nadal jest wiele, jedne mniejsze, drugie większe. Te do spełnienia na już, i te które na pewno będą musiały poczekać. Przeczytałam dziś na blogu Home on the Hill, że kiedyś będzie kawałek ziemi, domek i drzewka owocowe. O tak! Ja się do tego marzenia dopisuję. Kiedyś na pewno będzie.
Pozdrawiam Was ciepło i udanego dnia!
Pozdrawiam Was ciepło i udanego dnia!
Ojej jaki pozytywny post :) Cieszę się, że Ci się tak układa :) i marzenia się spełniają! Pozdrowienia z Cesme w Turcji :)
OdpowiedzUsuńCzas najwyższy na pozytywne nastawienie. Nie wiem czy to ta pogoda, czy jak, ale na świat patrzy mi się znacznie lepiej :) To powodzenia tam i udanego pobytu :)
UsuńCudowne są takie spełniające się marzenia i piękne jest to, że potrafisz to docenić:)) Pozdrawiam Cię słonecznie:))
OdpowiedzUsuńBardzo dziękuję :) Ja również pozdrawiam :)
UsuńNo tak niebieski :)) ja mam niebieską rosyjską Misię :))
OdpowiedzUsuńMusi byc sliczna :)
Usuń