czwartek, 20 listopada 2014

Szał zakupów

Jakby na to nie patrzeć grudzień co raz bliżej i co raz częściej na Waszych blogach spotykam świąteczne inspiracje. Ja oczywiście też już myślę o świątecznym wystroju, tym bardziej, że w sklepach pojawiają się już dekoracje i kuszą niemiłosiernie. Zasiadłam więc wczoraj do komputera i przeglądnęłam na szybko oferty kilku ulubionych sklepów. No i wpadłam w szał zakupów :) Wybrałam kilka rzeczy i zrobiłam swoją listę życzeń, która wygląda mniej więcej tak:

www.dekoria.pl, www.kokonhome.pl, www.chataprojekt.pl, www.livebeautifully.pl, www.malabelle.pl
www.dekoria.pl, home-you.com/pl/, www.hm.com, www.livebeautifully.pl
home-you.com/pl/

Tak mniej więcej wyobrażam sobie mieszkanko w święta. Już przy jesiennym wystroju postanowiłam, że zagości u nas moja ukochana szarość, która będzie potem bazą na święta. Do tego dużo bieli i srebra i... może trochę złota bądź miedzi (jakoś mi ostatnio wpada co raz częściej w oko). Co myślicie o takim zestawieniu i o braku czerwieni w święta (nie wiem czy się oprę czerwonym akcentom)?

Niestety jest jeden mały problem z tym świątecznym szaleństwem. Muszę się Wam przyznać, że szał zakupów ogarnął mnie jeszcze przed przedświątecznymi planami i sprawiłam sobie takie oto cudo:

http://www.kenwoodworld.com/pl-pl

Od wielu lat przymierzałam się do kupna miksera planetarnego i w końcu podjęłam męską decyzję. Kupuję! Cena zawsze była dla mnie dużą przeszkodą, ale po skrupulatnych obliczeniach doszłam do wniosku, że jakoś dam radę. Tylko teraz nie wiem jak sobie poradzę z prezentami i świątecznym wystrojem mieszkania. Jak tak oglądam te świąteczne oferty, to aż mnie korci, żeby polecieć i kupić a to nowe światełka, a to latarenkę, obrusik, czy pled. Och, jak mnie korci. No ale będę musiała się mocno ograniczyć. Co jednak może mieć swoje plusy. Trzeba się będzie wykazać kreatywnością :) Będę miała dużo czasu, bo to cudo, które będzie nadszarpywało mój budżet przez jakiś czas, samo będzie za mnie piekło świąteczne ciasta (przynajmniej takie mam oczekiwania;)). Teraz pieczenie pierników mi nie straszne. Może po świętach, jak już go porządnie przetestuję napiszę o moich wrażeniach.

Pozdrawiam Was ciepło!

6 komentarzy:

  1. Z Twojej listy kilka rzeczy i ja chętnie widziałabym w swoim domku. Ja już od dłuższego czasu stawiam na szarość,
    biel i naturalne ozdoby. Jakoś do złota i koloru miedzi nie jestem przekonana. Co do robota to poszalałaś. Ja jakiś czas temu zakupiłam Termomix i jestem bardzo zadowolona. Z początku trochę musiałam zacisnąć pasa, ale teraz kiedy gotuje za mnie obiadek, ja mam czas na blogowanie hi hi hi....)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. To mnie pocieszyłaś z tym robotem. Pas zaciśnięty, ale jak mi ostatnio mieszał pasztet to stałam i myślałam, że chyba warto było :) Mam nadzieję, że będę równie zadowolona co Ty z Termomix'a :) Dobrze wiedzieć, że połączenie szarości i bieli się sprawdza :) Mam już kilka pomysłów na dekoracje tylko muszę do nich zasiąść. Co do złota czy miedzi to sama nie jestem do nich do końca przekonana, bo to nigdy nie były moje kolory, ale ostatnio oko mi jakoś tak wędruje w ich kierunku. Pozdrawiam! :)

      Usuń
  2. Szalejesz Pati! :) z tej Twojej listy możesz mieć parę rzeczy bez kupowania ich! Zobacz ten wianek na pierwszym zdjęciu możesz sama zrobić, a te światełka w kulkach też (wyglądają podobnie do tych zrobionych przeze mnie tylko jeszcze sprayem popsikane, aby nadać połysku srebrnego). :) A i skarpetę możesz sobie uczyć sama! :D więc Twój super robot nie przeszkodzi Ci aż tak w dekoracjach świątecznych ;) pozdrawiam kochana

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Hehehe, dzięki :) Taki mam też plan, żeby zrobić jak najwięcej się da samemu. Wianki, czy też świeczniki. A i ze światełkami masz zupełną rację, pokazywałaś jak takie kulki zrobić samemu i podkradnę pomysł :) No to muszę się brać do roboty :D Ach, ten świąteczny czas nastraja mnie optymistycznie, mimo tej szarugi za oknem :) Bardzo dziękuję, że pomysły i pozdrawiam!

      Usuń
  3. Zabawny zbieg okolicznosci bo i ja w tym tygodniu sprawilam sobie nowy robot kuchenny i bardzo sie nim ekscytuje. Swieta musza byc udane z takim pomocnikiem :-) .
    Mi takze marzy sie swiateczna biel wszedzie ale przy dziewczynach nie ma o tym mowy, bedzie bardzo kolorowo i wyraziscie :-D . Ale z checia popatrze jak Twoje mieszkanko sie zabieli i zaszarzy. A i zloto i miedz nadaca temu zestawieniu troszke wiecej charakteru. Pozdrawiam i czekam na swiateczne dekoracje w Twoim wykonaniu.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Och, muszę już ruszyć z tym świątecznymi dekoracjami jak chcę zdążyć na święta. Sama nie wiem co mi do końca z tego wyjdzie :)) Doskonale rozumiem Twoją ekscytację robotem, bo ja mam to samo :)

      Usuń

Dziękuję! Ogromnie cieszy mnie każde Wasze słowo :)